Odnawiam stół "art deco", chcę aby miał czarne nogi i biały blat. Aktualnie jestem w trakcie zeskrobywania farby kredowej z blatu, która to reaguje z czymś w drewnie lub lakierze pokrywającym wcześniej stół i robią się paskudne żółto-brązowe plamy. Spróbuję teraz z farba alkilową, mam nadzieję, że otrzymam idealnie biała warstwę.
Ale muszę odpocząć po tygodniowym, bezowocnym malowaniu farbą kredowa, a chciałabym już jeść przy moim stole. Dobrym, choć chwilowym rozwiązaniem wydaje się obrus, choć docelowo chcę mieć blat odsłonięty. Zabujałam się w obrusie Las duetu Fabriqua. To piękna mieszanka motywu wycinanki ludowej "Las", haftów Europy środkowo-wschodniej, ornamentu starożytnej Grecji
i Rzymu. Taki użytkowy postmodernizm. Trochę szkoda na co dzień, ale może na specjalne okazje? Niestety wymiar perły i mięty odpowiedni na mój stół, czyli 150 na 260, jest już lub chwilowo niedostępny.
Źródło zdjęć: sopolish.pl
Źródło zdjęcia: folkownia.pl
Jest jeszcze bardziej folkowo-dosłowny obrus "Kury" tych samych projektantek:
Źródło zdjęcia: fabriqa.pl
I jeszcze jeden z polską metką, zaprojektowany przez AZE Design, dowcipny obrus MESSY. Bawełniany i ręcznie wyszywany kordonkiem prze hafciarki na Podlasiu. Znajduje się w kolekcji Muzeum Narodowego w Warszawie oraz Niemieckiego Muzeum Narodowego w Norymberdze , w 2007 roku został wyróżniony w konkursie "My World" organizowanym przez British Council oraz Zachętę.
Jak przystało na dzieło sztuki wystawiane w Narodowej Galerii ma swój koncept:
W dzisiejszych czasach jemy często byle jak, byle gdzie i byle co. Posiłek sprowadzamy do czynności zaspakajającej głód. Z braku czasu nie gotujemy; nie mamy czasu na sprzątanie, wiec nie
brudzimy... Zagubiliśmy przyjemność i tradycje celebrowania posiłków.
Projekt MESSY przywraca ideę spotkania przy stole; sytuacji, w której
posiłek jest przede wszystkim powodem do spotkania z drugą osobą, a
powstały przy okazji bałagan to raczej miłe wspomnienie niż przykry
efekt uboczny...
(tekst ze strony www.azedesign.pl)
Gdyby nie cena (i zbyt mały rozmiar :) byłby mój.
Źródło zdjęć: sopolish.pl
:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz